Przejazd tą trasą zaliczam do największych wyzwań kierowcy jakie znam. Droga od Lwowa nie przypomina nawet traktu sprzed kilkuset lat. Istnieje duże ryzyko kolizji z drogą, po której się poruszaliśmy. Asfalt pozwijany na wysokość chłodnicy i dziury wielkości połowy samochodu. Średnia prędkość to około 30 km/h i tak przez jakieś 70 km. Jedynie trasa od granicy do Lwowa przypomina jakoś drogę. Patrole milicji dosyć gęsto porozstawiane, tylko czekają na obcą rejestrację. Kontrolowany byłem kilka razy a łączny kosz mandatów ( łapówek ) za prawidłową jazdę wyniósł mnie około 160 zł . Czas przejazdu to około 10 godzin wliczając postój na granicy.
W Ternopolu spędziliśmy noc u szfagra ( pracuje tam i mieszka), a następnego dnia wsiedliśmy w autokar.